no i nie wszystko zawsze się udaje, kiełbasa nam
z osłonek uciekła,nie sprawdziłam ile mam osłonek i okazało się że końcówka....staraliśmy się upchać w to co było i końcówki były krótkie jednak musi być spory zapas, mięso pęcznieje przy parzeniu....ale i tak wyszła pyszna,....
na następnej fotce w przekroju - przepis wzięłam
od /anet36 /