Odsłona druga...:)

Odsłona druga...:)

Po obejściu drzewa okazało się, że jesteśmy w leśnym barze, stolik przytwierdzony do drzewa, a na stoliku nóż i widelec...Łyżki nie było, bo nikt trunku zupą nie zakąsza :)))
A jak wracają chłopy do domu to mówią,że się grzybków-halucynków nawtranżalali i dlatego maja zawroty głowy :)

lulka1

lulka1 2015-01-26

już wiadomo czemu chłopy z okolicy tak chętnie na grzyby chodzą :)

anita591

anita591 2015-01-26

Witaj milutko. uśmiecham się do Ciebie życząc dobrego, radosnego dnia

elen52

elen52 2015-01-26

Taki leśny barek samoobsługowy, zdrowo na świeżym powietrzu, w razie zasłabnięcia można się do drzewa przytulić.....

lidia23

lidia23 2015-01-26

słuszne spostrzeżenie:)
zbieranie grzybków..halucynogennych..
biedne drzewo-to organizm żywy a ktoś mu do ciała takie coś przytwierdził:(
a fe!

bea01

bea01 2015-01-26

świetnie wypatrzone, już teraz wszystko wiadomo. ..pozdrawiam :)

davie

davie 2015-01-26

Pomysłowe Dobromiry tutaj rządzą, dobrze się
przygotowali do imprezowania.

roza50

roza50 2015-01-27

ładny kadr ,dobrego dnia,pozdrawiam :)

magie

magie 2015-01-27

Nie wierzę w to co widzę!!! :)
Pozdrawiam w śnieżny poranek:)

rycho2

rycho2 2015-01-27

cóż podobno kto ze sobą nosi...tu ktoś przyniósł aby ciągle z sobą nie nosić.....

Janeczko witaj, wiele jest rzeczy pięknych, miłe bywają wspomnienia, lecz szczęście spotyka Nas wtedy.. . gdy spełnią się marzenia, życząc spełnienia takich marzeń, miłego wieczoru i spokojnej nocy, cieplutkie pozdrowienia pozostawiamy, Basia i Ryszard :)) ;))

wiska

wiska 2015-01-28

Potrzeba matką wynalazków:))...tak mi się to skojarzyło:)... POZDRÓWKA!

dodaj komentarz

kolejne >