Ponieważ piekarnię mamy niedaleko to codziennie mamy w domu chleb prosto z pieca,a wtedy Marcel kroi sobie pięteczkę z połowy bochenka,i to z obu stron.Acha, i nie mówcie,że to niezdrowe,bo najlepsze jest niezdrowe:))))
ulaiza 2010-11-30
Wędlinki też sobie nie żałuje:))) Na zdrowe zdrówko:)))))))
danka1 2010-11-30
Prawdziwa pajda chleba..
a co chłop przecie ...
jairena 2010-11-30
...u mnie się mawia o tych piętkach chlebowych: to jada ostatki, ten jest piękny i gładki:)
I teraz już wiem , dlaczego tak wygląda Beniaminek Marcelinek:)
Ukłony dla Pięknioch z tego Domu:)
jairena 2010-11-30
*) kto jada:)
majka62 2010-11-30
Pięknego wieczoru,otulonego magią ... Pozdrawiam promieniem zachodzącego słońca...
fluidek 2010-11-30
no taką pajdę to tylko w jego wieku jadłam:))
danka1 2010-11-30
No koniec tego jedzenia pora spać.
bea01 2010-11-30
Super chłopak...
Pozdrawiam miłej i ciepłej nocy:)
catta 2010-12-01
Ja sama w strachu co tam w środku nabazgrane...mama nie pozwoliła tknąć ;]
bea01 2010-12-01
Witam w grudniu i pozdrawiam, miłego dnia:))
bogutek 2010-12-01
dostalismy urzadzenie do pieczenia chleba ........... odkrajamy piętke z jeszcze gorącego chleba..... pyycha i juz