Ozdrowieńcy szaleją.

Ozdrowieńcy szaleją.

Moje dziewczyny przywlokły z wystawy Legnickie Pola kaszel kenelowy. Właśnie mijają 3 tygodnie walki z kaszlem jak przy ciężkim kokluszu u dzieci. Jak można nie zauważyć czegoś takiego u swojego psa i przywieźć go na wystawę, nie wiem. Chyba kasy szkoda, wystawa zapłacona więc trzeba jechać. Nie ważne, że z chorym psem albo nie do końca wyleczonym i siejącym wirus. Nas oprócz pieniędzy na lekarza i leki kosztowała ta cudza beztroska kilkanaście nieprzespanych nocy, stratę pieniędzy na opłaconą następną wystawę i najważniejsze, szlak trafił od dwóch lat wyczekiwane wakacje. W każdym razie tym co przywieźli chore psy na wystawę, życzę ...kaszlu, nie psiego oczywiście, ale tego ludzkiego. Długotrwałego kaszlu, zasmarkanych dywanów... ech!

aura54

aura54 2017-09-11

No cóż, głupota ludzka nie zna granic!
Ale najważniejsze, że dziewczyny już zdrowe :)
Re: dziękuję :)

romta63

romta63 2017-09-11

Całkowity brak odpowiedzialności :( Dobrze ,że już po wszystkich ale urlopu szkoda ,chociaż jakiś weekend wyjedż i wypocznij :)

dunat

dunat 2017-09-12

Cóż poradzić . Liczy się przecież tylko "moje" dobro !

dodaj komentarz

kolejne >