W oczekiwaniu na Wielkiego Klucznika

W oczekiwaniu na Wielkiego Klucznika

Kurde! Znów do klamki nie sięgam!

trzykropek

trzykropek 2007-10-28

Gdzie on tak patrzy?

amelya

amelya 2007-10-28

Żebra, co by ją do kawalerów wypuścić:)))

trzykropek

trzykropek 2007-10-28

Hehehe ale koty ponoc sie marcuja a nie pazdziernikuja;p

amelya

amelya 2007-10-28

Hihi! Ale ona jest tak pokręcona jak i właścicielka. Mrauczy o każdej porze roku :)))

trzykropek

trzykropek 2007-10-28

Dwie "pokrecone" kotki w jednym domu co tam sie dzieje;DD

amelya

amelya 2007-10-28

Tego nawet nie jest w stanie ś.p. Lem ogarnąć. Ale jedno, co jest pewne, to nasz dom nie jest zwykłym domem, każdy dzień jak tajemniczy ogród kusi, by wejść i okryć się zapachem róż a o zachodzie słońca leśne duchy i nasze marzenia piszą opowieść senną... :*

basbipi

basbipi 2007-10-28

ale cudowny kociak :) uwielbiam zwierzaki a kotki przedewszytskim ;) wspanaiłe ujecie :)

wilcza

wilcza 2007-10-28

hmm.. mojej siostry kot się zbuntował i ..nauczył się otwierać drzwi sam :) ..skacze na klamkę i się na niej wiesza aż pod wpływem jego ciężaru drzwi się otworzą... :D

amelya

amelya 2007-10-28

Próbowała. Odniosła nawet niejakie sukcesy. Lecz to są stare drzwi i nawet ja muszę się przyłożyć, żeby je otworzyć. Ale wiem! Zapisze ją na siłownię! Potrenuje to nawet z zawiasów będzie umiała je wyjąć :)))))))

dodaj komentarz

kolejne >