Blisko mego domu w lasku
pod jodełką słońca blasku,
nieznajoma pani nietutejsza chyba
zobaczyła sędziwego grzyba.
Grzyb prawdziwek wyborowy
o wymiarach ludzkiej głowy
z uchylonym rąbkiem kapelusza
oczekiwał by go wzięła ludzka dusza....;-)
dodane na fotoforum:
mathes 2010-09-11
Prześliczne zdjątko Aniu... w grzybkowym zaciszu...