Dymek odstraszający ;)
Pod koniec lata pojawiły się w moim ogrodzie komary. Aby można było spokojnie posiedzieć w altanie i uniknąć ataków tych dożartych stworzeń, kupiłam pałki odstraszające je :) Na szczęście nie służą one do tego, aby pacać nimi w latające owady, to byłoby zbyt absorbujące ;P
Otóż, zapalamy końcówkę pałki, która żarząc się tworzy pachnący dymek… Komary go nie znoszą i uciekają do sąsiadów, albo do lasu ;D
Niestety są skutki uboczne, ale o tym pod następnym zdjęciem :) ->
lidia23 2016-09-25
fajnie pokazałaś ten dymek:)
też by mi się przydał..
miesiąc temu tak mnie w nocy pogryzł komar ,że miałam nogę chyba z 17 ukąszeniami ( ranami) i wyglądało to odstraszająco..
chyba mam uczulenie bo nawet maści i aerozole nie działały..
vfync 2016-09-28
Extra dusza dymu
lidia23 2016-09-28
re;ja też mam uczulenie ...na jad wszystkich owadów...
po wbiciu żądła przez pszczołę miałam zapuchniętą twarz 3 dni..
wyglądałam jak wampir..
w pracy musiałam wziąć urlop..
amarea 2016-09-29
Lubię naturalne i świeże mieszanki zapachowe, np. malina z jaśminem i piwonią połączona nutą cedru, ale nie wiem jak reagują na to komary ;))
A powyższy dymek odstraszający był o zapachu geranium, co przypomina woń cytrynowo-różaną :)
photoph 2018-08-22
dym tysiąca twarzy
photoph 2018-08-22
mam zbyt kreatywny wzrok by było można się ze mną mierzyć
ale sam nie zrobiłbym takiego zdjęcia , dlatego szukam spełnienia mojej wyobraźni u lepszych :)