[23352979]

To kiełzno, które Siws ma w pysku to moja osobista porażka "wychowawcza". Zarzekałam się, że go nigdy nie użyję, ale okoliczności nie bardzo pozostawiły mi wybór...
Szansie w nowej stajni jest po prostu ZA DOBRZE - karmionka, czyszczonka, padoczki - wszyscy na nią chuchają i dmuchają, więc Siwsowi zdarza się odmawiać współpracy, cwaniakować, ciągnąć do stajni (ooo, w stronę stajni, to my robimy wyższe ujeżdżenie ostatnio - ciągi, pasaże i piaffy, bo czemu reszta koni je, a ona pracuje??).
Jest mi straszni przykro, bo tak bardzo się staram, żeby było jej jak najlepiej, a ona zachowuje się ja niedojeżdżona trzylatka, która nie za bardzo wie, o co chodzi....
Nawet z Wiedźmą zaczęła dyskutować ostatnio, co wcześniej nigdy się nie zdarzyło... Przy czym w terenie to złote konisko i nawet pierwsza chodzi!
Na tej jeździe ze zdjęcia siedziałam jak na szpilkach, w oczekiwaniu na to, co się może wydarzyć - nawet Wiedźma przyznaje, że nigdy nie widziała mnie tak spiętej - a ja po prostu czekałam, kiedy zaliczę jakąś zapierającą dech w piersiach glebę, albo ślizg po mokrej trawie...
Tak bardzo chciałabym zrozumieć mojego konia...

xlussi

xlussi 2012-10-12

wygląda ładnie, ale z tego co piszesz to trochę jednak zmieniam zdanie.
oby jej się wyprostowało w siwej główce, powodzenia ! :)

betin78

betin78 2012-10-12

.. tylko dyskusje z nią musisz zakańczać tak jak ja, i damy radę ! :D

fuma23

fuma23 2012-10-13

napewno szybko dojdziecie z Siwozwierzem do składu i ładu :) buziole

galopki

galopki 2012-10-14

piekny koń :) ogladajac kilka zdjec dochodze do wniosku .. temperamentna :)

mortis

mortis 2012-10-15

Widzę, że macie kryzysik! ale to jak w każdym dobrym związku ;) . Mocno trzymam kciuki za was!! Wierze, że na pewno się dogadacie i będzie już tylko lepiej :)
Ech... doskonale rozumiem Twoje odczucia co do konieczności korzystania ze sposobów, których nie chce się podejmować...

dodaj komentarz

kolejne >