Mario marzył o takiej od lat - kulbaka wojskowa W25, - więc, marzenie Maria powinno przyjechać jeszcze w tym tygodniu...
Pytanie podstawowe jest, czy wytrzymam do Świąt, czy pęknę i dam mu ją od razu??
Do świąt jeszcze dwa miesiące... może schowam ją u Taty i znajdzie pod choinką... :P
Miłości ponoć nie przelicza się na dobro materialne, ale skoro mogę dać mu to, czego tak bardzo zapragnął, to dlaczego nie?
mikas 2011-10-24
Nie dziwię się, że nie możesz się doczekać :))
Uśmiech najbliższej nam osoby jest najlepszą nagrodą :)
ekuss 2011-10-24
wspaniały prezent! Raz jeździłam w kulbace wojskowej i świetnie mi się jeździło :)
xlussi 2011-10-24
Mysle ze zacznie skakac z radosci. Tylko to moze miec fatalne skutki dla jego glowy, kiedy rąbnie w sufit :P
fajne siodeło :>
mortis 2011-10-24
piękny prezent :) jesteś wspaniała :)))))).
Oj ciężko będzie wytrzymać do świąt, ciężko ;)