Męczę Kasioła :) Hue hue
Siedzę i męczę emsisa. Ubaw po pachy, bo przyniosłam dzisiaj do pracy peruki - w związku z czwartkową perukową imprezą zakładową :P
M z włosami, co przy jego łysince efekt dało czadowy :D
Także, w czwartek będą balety, BBQ, karaoke plus aukcja dla dzieci z DD :)
Zapowiada się sympatyczny weekend w przyszłym tygodniu :D
mortis 2011-06-11
no to miłego weekendu ;)