[10530443]

No i wsiadłam dzisiaj na tego Siwozwierza.
Minęły prawie dwa tygodnie od wypadku, więc czuję się zupełnie wyleczona i usprawiedliwiona - bo ileż można?
Najpierw lonża - bo Siws od tego czasu nie chodził. Trochę pokicała przez maciupkie przeszkódki - nie zauważyłam, żeby specjalnie jakoś nie chciała, albo się bała czy coś - znaczy, nic w tej łebie nie ostało nie tak.
Potem wsiadłam na jakieś 20 minut. Dziwnie mi się jechało.
Jutro Ciocia Becia coś skoczy na próbę - ja sobie dam jeszcze dwa- trzy dni przerwy od skakania, a potem zaczniemy trenować do zawodów.

kokonie

kokonie 2010-07-18

ślicznotka

konica

konica 2010-07-18

uu podziwiam, ja bym się pewnie bała

cewka1

cewka1 2010-07-18

Świetnie ;]

kika5

kika5 2010-07-18

ładna jest ;d
fajnie, że już znów zaczynacie współpracę.

fuma23

fuma23 2010-07-19

to życzę udanych treningów :) pozdrawiam

dodaj komentarz

kolejne >