To permanentny samobójca. Trzy razy go wyławiałem i osuszałem a on odlatywał i ponownie wpadał do wody. Za trzecim razem odfrunął zbyt daleko by go wyłowić :(
(brak komentarzy)
dodaj komentarz
kolejne >
archiwum
ulubieni
+ dodaj doulubionych
[?]