Zapałka (samochwałka)

Zapałka (samochwałka)

Mówiła dumnie zapałka:
"Pokażcie takiego śmiałka,
Co w domu zadarłby ze mną,
Gdy nagle zrobi się ciemno.
Doprawdy, słońce jest niczym
Ze swym błyszczącym obliczem,
Bo tylko w dzień świecić może,
A ja zaś o każdej porze!"

"To ci heca!" -
Rzekła świeca.

Zapałka na to zuchwale:
"Gdy zechcę, świat cały spalę
I choć nie lubię się chwalić,
Potrafię Wisłę podpalić."
Po czym, po krótkim namyśle,
Skoczyła i znikła w Wiśle.
Tak się skończyły przechwałki
Zarozumiałej zapałki.

"To ci heca!" -
Rzekła świeca.


Jan Brzechwa

dodane na fotoforum:

anita591

anita591 2011-12-02

Z cieplutkimi pozdrowieniami

dobrego wieczorowego piątku życzymy wszystkim :

dymar47

dymar47 2011-12-02

ŚWIETNY.....wierszyk:)POZDRAWIAM:)

eliala

eliala 2011-12-02

Taka samochwałka nie musi stać w kącie...a Ty jej używając, paluszków nie poparzysz:))) Dopisuje Ci humor...fajnie:)

dodaj komentarz

kolejne >