- wczoraj gar nie chciał mnie do siebie wpuścić...nie wiem co mu odbiło...
evita 2013-01-22
Ja też Aniu nie wiem... już nawet myślałam, że to koniec "Garowania" a szkoda byłoby... nadal jeszcze szwankuje... miłego popołudnia życzę, cieplutko pozdrawiam...
kot54 2013-01-22
Pijemy... kawusi Kot napić się musi...
od wczoraj do teraz nie było Gara...przypaliłam
szorowali i doszorowali...ale się starali hi hi hi...
Pozdrawiam Aniu serdecznie :))
(komentarze wyłączone)