Przeprowadzilam sie w 1988 roku fonttana stala jescze pare lat az ja zastapili placem . po prawej.
Nie nadazali jej sprzatac bo to najwieksze slupisko nocnego zycia.
Najweselsze to to, po pijaku wdapalo sie dwoch mocno podcietych, (nikt nie wie jak bo to trapezowe szkielka, pieknie wygladala noca swiecac kolorami we wszystkich odcieniach), biedni obudili sie na jej "dachu" a zejsc sie nie dalo.
Sciagala ich straz , zabuli pare tysiecy ale co przezyli to ich.
mery50 2021-02-18
Witam miło! Piękne fotki.
Dzięki zdjęciom widzimy jak zmienia się świat.
Przyjemnego wieczoru życzę! Pozdrawiam ciepło!
ssstu6 2021-02-19
he,he,he tylko nie mów że "ci co weszli" to byli ..."nasi" ; ))))
sam nie wiem czy fajniej było "z fontanną" czy bez...
...a Ty jakwolisz !???
miłewgo dnia : )))
olesja 2021-02-22
Pięknie zdjęcie.:-)
Na zakończenie dnia pozdrowienia dwa.:-)
Jedno cieplutkie i milutkie, drugie rozkoszne i słodziutkie.
Dobranoc.:-)