obiad - rozgotowana kasza,gulasz z kurczaka w sosie pomidorowym (kurczaka trzeba poszukać) ,zupa szpinakowa,kompot
mpmp13 2015-06-24
Makabra! Ale jak pamiętam szpitalne jedzenie było takie zawsze.Oni mają chyba inne "receptury"? Kontroli żadnych .raz w szpitali udało mi się pić dobrą herbatę.Podawali w wiaderkach ,każdy sobie czerpał.Hi,hi.Okazało się ,że pacjentką jest pani ,która chyba rozliczała rachunki w tym szpitalu.Jak zobaczyła herbatę w wiaderku i jej zapach ,to się działo.Zanosili jej w szklance ,parzoną .pani była nie wzruszona .Wszyscy mają mieć taką jak powinna być herbata .I tak się stało.Wtedy kuchnia była szpitalna .teraz zapewne firma ,która przetarg wygrała .czyli najtańsza.