Libańskie oliwki od teściowej

jokam 2013-01-16

wymiękam, normalnie wymiękam...!
kurcze, mieć za oknem gaj oliwny...!!
Alisha, a mnie nowy pomysł do głowy zawitał...
już nie chcę z Wami turystycznie tam lecieć...
Kochana, spieniężmy razem to co w tym naszym zimnym/dziwnym kraju mamy i przenieśmy się do Libanu na stałe...
tam kupmy sobie (po sąsiedzku, oczywiście!) dwa maleńkie domeczki i dwa wielkie gaje oliwne...
nasi mężowie zajmą się doglądaniem drzewek, a my obie będziemy cuda z oliwek wytwarzały...
no Alisha, to mamy przyszłość na jakieś 30 lat zaplanowaną i niech się ZUS ze swoją emeryturą w wieku 67 lat cmoknie, nie powiem gdzie... :D

alisha 2013-01-16

Kochana,dobrze się składa bo teściowie mojemu dwie ziemie przepisali to nic ino się budować

ewulka1 2013-01-16

Ale Alu masz fajnie z teściami...:)

oski4 2013-01-16

a te oliwki to jak smakują...delikatniejsze niz te ze sklepu??

elkat 2013-01-16

Pomyśleć, że jeszcze z 6-7 lat temu nie znosiłam oliwek. Teraz na sam widok dostaję ślinotoku:))

jokam 2013-01-16

Alisha, hyhyhyhy...
to ja już kuferek zrychtowany mam... :))

alisha 2013-01-16

Aga,te oliwki to po prostu niebo w gębie,ja wolę czarne od zielonych ale te są po prostu rewelacyjne

deniska 2013-01-16

Oryginalny prezent..

alkaa 2013-01-16

świetny prezent dostałaś od teściowej...

evita 2013-01-16

Ciekawa jestem smaku tych oliwek... ja też wolę czarne...

piatal 2013-01-17

znam smak,,wiem jaka jest różnica,,,też bym taki słoiczek chciał,,nie wiem tylko czemu sklepowe są na noc?

wika53 2013-01-19

Jak to pięknie brzmi "gaj oliwny" :)

lila08 2013-01-19

hmmm...oliwek co prawda nie lubię ale może polubię skoro te są inne od sklepowych ale nie o to ...ja w sprawie tego przesiedlenia do Libanu-jestem chętna :) tylko po to ,żeby ZUS mógł się cmoknąć ...będę pracować w ogrodzie i robić przetwory ;))) może znajdzie się też kawałeczek ziemi ,żeby chociaż szałas wybudować ... ... hi hi hi
pozdrowionka:)))