Całkiem niespodziewanie trafiłam dzisiaj do motylego raju. Na przydrożnych kępkach żółtych kwiatów pasły się najróżniejsze motyle. Pozowały chętnie, pozwalały fotografować się z każdej strony, pięknie prezentowały rozłożone skrzydełka. Szał ciał i uprzęży. Jutro znów tam idę :)
dodane na fotoforum: