Co robi kot, kiedy się nudzi?
Hm, nie jest to łatwe pytanie...
Ja zwykle mówię do swych ludzi:
Może ktoś wreszcie mną się zajmie?
Gdy nie doczekam się odzewu
(ludzie zajęci są, wiadomo),
zajrzę do garnków i do zlewu,
zjem coś, pokręcę się po domu.
Mogę w doniczkach ziemię skopać
lub poobgryzać kwiatom liście
czy po firance wspiąć wysoko...
Zerwała się... Pech, oczywiście.
Figurka, co na półce stoi,
jest mi znajoma - kształt kota ma,
żadnego kota się nie boję,
sięgam więc po nią... Była ze szkła.
Czasami muchę złapię w locie,
pobiegam za własnym ogonem,
pomyślę o kocim żywocie
i zasnę, całkiem już znudzony...
I właśnie wtedy - awantura!
Zawsze do głowy coś ci strzeli,
skąd się w fotelu wzięła dziura?!
Mówiłem, by się mną zajęli.....
-Marta "Majorka" Chociłowska-Juszczyk
https://youtu.be/RegZhMzTc9E
dodane na fotoforum:
gosku 2013-03-07
...caluski dla wnusia Alu :)
a kiciulek urokliwy....
alaw52 2013-03-07
Będzie sesja zdjęciowa!
Sercem Cię pozdrawiam i życzę popołudnia pełnego radości:)
dana02 2013-03-07
Śliczne makro kotka:)
U mnie dziś załamanie pogody i pada deszcz od rana.
Na przekór pogodzie życzę radości w serduszku, uśmiechu na buzi i cudownego popołudnia:)
maria10 2013-03-07
....jaki rozmarzony..... pewnie też czeka na Twojego wnusia i już mruczy aby go utulić do snu:))))))
(komentarze wyłączone)