(7)
Pęknięcia na sklepieniach i ścianach kościoła zauważono siedem lat temu, także w tej części świątyni, która w 1909 r. uległa zawaleniu. To stanowiło poważne zagrożenie kolejną katastrofą budowlaną. W związku z tym w 2007 roku rozpoczęto remont, który trwa do dziś. Początkowe roboty obejmowały iniekcję kopuły żywicą epoksydową, kotwienie filarów metalowymi prętami i opaskami, zdjęto również dzwony i zamurowano okna wieży. Kotwienie miało na celu stabilizację murów kościoła. Ten duży zakres prac zrealizowali fachowcy z firmy "Smusz" z Rybnika, specjalizujący się w zabezpieczeniu obiektów przed szkodami górniczymi.
Niemały wpływ na postępujące zniszczenia miała również źle skonstruowana wieża. Dlatego zaszła konieczność usunięcia dzwonów. Inowrocławski kościół znajduje się pod nadzorem Głównego Instytutu Górnictwa i Akademii Górniczo-Hutniczej. W jego ścianach zamontowano urządzenia, pozwalające obserwować ruchy murów. Profesor Szczerbowski podczas niedawnego pobytu w Inowrocławiu stwierdził, że wykonane prace zapewniły stabilność zabytkowej budowli.
dodane na fotoforum:
