w drodze do Darłowa...Darłówko

w drodze do Darłowa...Darłówko

Na zachód od Darłówka, w bezpośrednim sąsiedztwie nadmorskiej plaży znajdują się tajemnicze pozostałości stanowiska największej armaty wszechczasów. "Dora" była działem kolejowym, poruszającym się na dwóch torach. Miała lufę o długości 32 m, wysokość 11 m, a ważyła 1350 ton! Armatę obsługiwała załoga licząca około 500 osób.
W pobliżu Darłówka prowadzono prace doświadczalne nad działem. W 1938 r. na obszarze ok. 10 ha zaczęto budować obiekty, które do dziś robią na oglądających niesamowite wrażenie. Zachował się 12-metrowej wysokości mur z żelbetu nazwany "Amfiteatrem Śmierci" lub "Chińskim Murem". Jego przęsła sięgają kilka metrów w głąb ziemi. Mur okala przestrzeń w sposób nieregularny.
W rzeczywistości "Chiński Mur" służył ukryciu efektów prac nad "Dorą" przed penetracją od strony lądu i morza. Tę tezę potwierdzają dokumenty. Środek obszaru otoczonego murem zajmuje potężne torowisko, przeznaczone dla dział kolejowych. Wewnątrz może istnieć podziemne miasto. Beton, mający być dachem podziemnych budowli, znajduje się ok. 2 m pod ziemią. Dziś można obejrzeć jeden z zachowanych schronów usytuowanych wewnątrz "Chińskiego Muru". Zadziwia przemyślna konstrukcja ścian. Izolacja przeciw wilgoci pozostaje wciąż skuteczna, bez zarzutu działa też wentylacja.

Aby dokładnie obejrzeć pozostałości niemieckich eksperymentów militarnych, trzeba wykazać sporo determinacji, bowiem jednostka wojskowa jest obiektem zamkniętym dla turystów i wejście na jej teren wymaga specjalnych zezwoleń.

dodane na fotoforum:

jaworr

jaworr 2011-10-13

CIEKAWA SPRAWA.......))

kazia53

kazia53 2011-10-13

Fajnie zatrzymana fala!

msciwa

msciwa 2011-10-13

SUPER...

(komentarze wyłączone)