alelen 2007-10-27
Nie czytalam co pisalo na armacie. Zawsze czas goni jak gdzies sie jest z jakas grupa. W Częstochowie bylismy o 5 rano do 10 przed poludniem. Bardzo krotko. Ale wybierzemy sie z mezem jeszcze raz , jak tylko bedzie okazja, to przeczytam. Gorzej ze ja meza widze od okazji do okazji ...Wiec to musi byc podwojna okazja. Bo tak normanie moglabym pojechac jeszcze dzis
helcia 2007-10-27
składników nie będę podawać,bo każdy ma swój sposób pieczenia biszkoptów.najlepiej biszkopty piec w podłóżnej blaszcze i potem zciąć brzegi na pyszczek,lub w okrągłej blaszcze,jeden biszkopt zostawic na pyszczek uformować jeża na niego krem i powtykać ryż preparowany.