andula 2011-02-04

re. A takim przewodnikiem jak Ty Marysiu, choćby na koniec świata pójdę. :))

andula 2011-02-04

re. jeśli moja kondycja pozwoli, to czemu nie?.

Marysiu, wchodziłam na górę Chojnik w ciągu 30 min. Wówczas myślałam, ze nie dojdę, ze padnę na szlaku :).....ale po dotarciu widok zamku a potem przepiękna panorama w wieży wynagrodziły mój trud.

airiam 2011-02-04

Aniu dokładnie tak..:)) ja dzisiaj już też myślalam ,że nie dojdę, chcialam dojść na słoneczniki i przed samym końcem drogi wycofałam się...bylą za duża zadyma i wiatr, zaczol sypać śnieg a w gorach trzeba zachować zdrowy rozsądek... zawrocilam więc i doszłam do samotni i strzechy ...potem proba wejścia na Śnieżkę ale też zawrocił mnie wiatr..:) nie żałuję bo zeszłam w dół i poszłam sobie jeszcze do Łomniczki i warto było,naleśniki były wyśmienite..:))nigdzie takich nie serwuja..:))

andula 2011-02-04

re, sporo km, dzisiaj zrobiłaś... a w dodatku wiatr i śnieg utrudniał wędrówkę.... nic tylko brać przykład z Ciebie..:)))