leżę i myślę...

leżę i myślę...

olga22

olga22 2009-11-09

Leżę i myśle ,
co to być może?
i głowa już boli
od tego myślenia
czy z drwa to jeleń
czy to łanie?
a może zamaskowane takie kamienie!
widzisz, od tego myślenia głowy bolenie

mala88

mala88 2009-11-09

nie wiem czy taka pozycja sprzyja myśleniu czy jednak bardziej "bujaniu w obłokach"

kubryg

kubryg 2009-11-09

zgadzam się z Mala88 - taka pozycja skłania do bujania w obłokach ....

jairena

jairena 2009-11-09

A jak nie leżę, to nie myślę i myślę ,że nie zawsze leżenie myśleniu sprzyja, więc lepiej nie myśleć, bo kiedy się zamyślę, to lepiej nie leżeć, bo cóż z tego leżenia, kiedy bezmyślnym się jest:))))
Niektórzy to nawet od takiego myślenia wyłysieli ( Kant) , ogołocili się ( Diogenes) zwariowali ( Pascal) a nawet ich ubito ( Sokrates) a i sami się ubili ( Petroniusz) itede itede:))) - czyli dumania Pnia, co pozycję przyjął lwa :)))

teska2

teska2 2009-11-09

Podpisuję się pod filozoficznym komentarzem Jaireny. Nic dodać, nic ująć............

marth

marth 2009-11-09

"Przewróciło się, niech leży..." :)))
Wypiął się na wszystko, bądźmy szczerzy!

copelza

copelza 2009-11-09

But Manitou :)

dodaj komentarz

kolejne >