"Kto ma tyle wdzieku co ja?":)))

"Kto ma tyle wdzieku co ja?":)))

Ostatnio napisała do mnie na priv jedna z Garnkowiczek, że ktoś codziennie rano przysyła do niej teksty, w których w sposób wyjątkowo wulgarny poniża jej osobę. Rozumiem, że Garnek to nie jest zgromadzenie Aniołów, ale jakieś normy zachowań tutaj też powinny obowiązywać. Szczególnie, gdy krytyka dotyczy nie zachowań, ale np. wyglądu danego człowieka. Cóż winien jeden czy drugi obywatel , że nogi ma za krótkie, włosy za rzadkie, jedno oko trochę mniejsze i jest zaokrąglony:) A tu siądzie przed ekranem jakiś esteta i dawaj pisać „pochwały”:) A błędów ortograficznych jeszcze przy tym narobi po kilka w jednym zdaniu i to jego jakoś nie razi. Myślę, że problem ma on(ona), a nie osoba „obsmarowywana”:)

Faktem jest, że poziom wielu zdjęć na Garnku może budzić zaniepokojenie:) Nie jestem wybitną znawczynią sztuki fotograficznej, ale wydaje mi się, że podstawą dobrego zdjęcia jest odpowiednie tło. To tak jak zawsze powtarzała mi moja babcia, bardzo dobra krawcowa, że podstawą dobrego wyglądu kobiety są zadbane włosy i dobre buty, a nie np. sukienka. A w mieszkaniu najważniejsze są dobrze wykończone ściany i podłogi. Zdjęcie wystrojonej kobiety na tle starego regału czy koca z wizerunkiem tygrysa nie jest szczytem piękna, choćby obiekt główny był jak najbardziej urodziwy:) I potem ktoś się dziwi, że taki złośliwiec smaruje paszkwile:)

Ku rozweseleniu strapionych gnębieniem na Garnku przyznam się, że i w stosunku do mnie w moim poprzednim wcieleniu garnkowym pewien obywatel w oficjalnym komentarzu ( wcale nie na priv) użył określenia „stara pudernicco” ( pisownia oryginalna) oraz uznał, że mam „tyle wdzięku co słup trakcji elektrycznej”:) Muszę przyznać rację temu obywatelowi, bo młoda już nie jestem, a i make up robię, ale to słowo „pudernicco” zabrzmiało tak jakoś z włoska, więc może jednak oznacza coś pozytywnego:) A jeszcze i tak był łaskawy porównać mój wdzięk do słupa trakcji elektrycznej, a nie do jakiegoś starego słupa telegraficznego, bo jednak ten pierwszy ma w sobie coś elektryzującego i może porazić:)

I tym optymistycznym akcentem kończę, pozdrawiam strapionych, gnębionych i wyszydzanych na Garnku. I dla nich specjalnie dwie myśli – jedna sprzed kilku wieków i druga współczesna z piosenki hip-hopowej:

„Gdyby każdy człowiek wiedział, co mówią o nim inni, nie byłoby na świecie ani jednej pary przyjaciół „- Blaise Pascal

„Trzeba odbić od tych, dla których nic nie znaczysz , nie zatęsknisz za nimi, spróbuj a zobaczysz” – Peja.