Persiu ;*

Misiaczek kochany :3

DZIĘKUJĘ WSZYSTKIM, MAJÓWKA BARDZO UDANA!!! ;*
Wczoraj majówka super!
Jadąc na łąkę Pers był bardzo grzeczny :) Jechaliśmy sobie spokojnie z tyłu, fajnym tempem i ze wspaniałym nastrojem ;)
Jak wyjechaliśmy na dużą łąkę to Persiu był taki podekscytowany! Tak jak ja ;) Uwielbiam to poczucie ogromnej przestrzeni z końskiego grzbietu <3
Na łące byliśmy około 6 godzin.
Pogoda bardzo ładna, dużo mrówek, pająków, fajni ludzie, śmiechowo, super atmosfera, szczęśliwe konie, jedzące trawkę - tak właśnie było ;) Było wspaniale!
Hi hi, kilka koni chodziło luzem i Milka postanowiła do stajni wcześniej pójść, a reszta koni za nią :D Szły stępem, powoli i spokojnie ;) Ha ha, nie udało im się jednak :]
Droga powrotna była rewelacyjna!
Na początku się zgubiliśmy ;D Ha ha ha! P.Gracja jechała z nami na koniach, a P.Konrad na rumburaku z resztą osób, bo nie ma dla wszystkich koni. I my na koniach jedziemy inaczej niż rumburak, ale mamy takie stacje, gdzie się spotykamy ;) I nas znaleźli jakoś :D
Ogólnie to Persiu był niesamowity!
Wracając jechaliśmy bardzo z tyłu ( ma bardzo słabą kondycję jeszcze ) i jadąc kłusem zaczął się tak fajnie rozluźniać i szyjkę z główką puszczał ślicznie w dół :) I był nasz cień obok nas! Uwielbiam patrzeć na nasz cień z koniem , jak na nim jadę <3 Zagalopowaliśmy sobie, żeby dogonić grupę i takim fajnym tempem jechaliśmy i jeszcze ten cień <3 Ach, niesamowita chwila :) Galopy też bardzo fajnie, aczkolwiek dwa razy chciał się po ścigać z babcią Milką ;)
Fajnie nam się tak z tyłu jeździło <3 Bardzo ładnie mnie się słuchał, nie patrząc co robią inne konie :) Ach, grzeczny on jest bardzo i kochany!

Mam bardzo dużo zdjęć z majówki!!!
Za dużo ;)

Dziś do Persa jadę :)
Wyczyszczę go porządnie, wezmę na jakiś spacerek, może na łąkę pójdziemy ;)