puszek 2012-01-06
tak jest, spadaj Ruda - do mnie ! U mnie miejsca dostatek, trzy wielkie podusie, Puszek w łóżeczku gnije do poniedziałku, na ślepiu plastikowa osłonka specjalna, kropelki co 2 godziny, nie może się schylać, ani zacisnąć powiek. Ale warto się męczyć , bo w operowanym oku ostrość widzenia jak brzytwa. Chodź, Ruda, pomruczysz mi.......