Bardzo dziękujemy z Majeczką za trzymane kciuki i okazane nam zainteresowanie.Jestesmy w domku wyleczone z zakazenia dróg moczowych więc Majusia czuje się już dobrze.
Jednak 19 sierpnia a potem 12 wrzesnia wracamy do szpitala na kolejne badania gdzie lekarze ustalą co dalej tzn czy potrzebna będzie operacja poszerzenia moczowodu i jak pracuje nereczka.Do tego czasu jesteśmy na lekach zapobiegajacych powstawaniu kolejnego zakażenia co niestety jest wielce prawdopodobne bo przy zwęzeniu mocz cofa sie do organizmu i zatruwa go ...
Bardzo się ucieszyłam kiedy przeczytałam wszystkie komentarze i jeszcze raz ogromnie dziękujemy!!!Postaramy się nadrobić zaległości i zajrzymy do kazdego z naszych garnkowych Przyjaciół osobno!!!
mysz44 2011-07-25
Droga Agatko! NIEZMIERNIE się cieszę, że Majeczka wraca do zdrowia!!! Bardzo zmartwiłam się Twoją wiadomością o Jej chorobie. Trzymałam mocno kciuki i myślałam o Was.
Najbardziej boli, jak takie MAŁE KRUSZYNKI chorują. Wierzę, że wszystko będzie dobrze Aga :))) Majeczka potrzebuje teraz Twojego uśmiechu... Śmiej się więc, MIMO WSZYSTKO, choćby przez łzy! ...Ale przecież łez nie będzie! Bo wszystko będzie dobrze!!! Życzę Wam wszystkim pogody... w SERCU... :)))
agaboh2 2011-07-25
Witajcie!!!!!!!!!
Cieszę się że wszystko się dobrze skończyło. trzymamy kciuki za Majunię. Życzymy Wam miłego dnia i zdrówka dla Mai
agaboh2 2011-07-25
Jeszcze raz "weszłam" na tę focię. Majeczka taka śliczna na nim i radosna. Wcale nie widać, że się bidulka tak wycierpiała.Buziaczki
emporio 2011-07-25
Witam najserdeczniej obie panie, Majeczka mimo pobytu w szpitalu usmiecha sie tak radośnie, bardzo sie ciesze ze wrociłyscie do domu, wierze i trzymam kciuki ze problemy juz nie wrocą...
Cieplutkie uściski...
koala1 2011-07-25
witaj MAJUS ..SLICZOSCI JESTES Z NMI..I JUZ NIECH TAK ZOSTANIE...CHOROBSKA PRECZ OD MAJUS..POZDRAWIAM:)
kinia21 2011-07-25
ale prześliczna dziewczynka! widać że ma dużo siły i energi życzę zdrówka dla ciebie skarbeńku i pozdrowienia dal twej kochanej mamy
saabus 2011-07-25
Będzie dobrze,ale to wymaga czasu...
Cierpliwości i wytrwałości Wam życzę....
Pozdrawiam:))..
gama1 2011-07-28
Agatko droga - bardzo się cieszę, że Majeczka jest już w domu!
Szkoda, że będzie jeszcze musiała wrócić do szpitala ale jak mus to mus... zdrowie najważniejsze!
Pozdrawiam Was serdecznie i życzę zdróweczka dla Majeczki :))