#_____________________#

#_____________________#

Kasprowicz Jan

Kopice siana po łąkach

Kopice siana po łąkach,
Gdzieś w głębi lśnią wierchów garby -
Słońce się rozzuchwala,
Iskrzące sieje skarby.

Pod stromym huczy urwiskiem
Dunajec, wieczysta rzeka,
Ciemne go świerki strzegą,
On z szumem od świerków ucieka.

W samo południe, w godzinie
Skąpanej w rozżarach złota,
Staje nad brzegiem potoku
Samotna ludzka tęsknota.

Więżącą porzuca izbę,
Powieki zmęczone przetrze,
Piersiami pełnymi chłonie
Przewonne ciepłe powietrze.

Ku dalom rwie się bezkresnym,
W błękitów gubi się toni
Lub z rozwartymi oczyma
Falne poszumy goni.

Z fałdów jej sukni powiewnej
Czepia się dłońmi drżącemi
Żal cichy i szepce: Jak trudno
Rozstawać się z duszą tej ziemi...

edwin46

edwin46 2009-08-11

piękny zapach siana

irenna

irenna 2009-08-11

,,Te Twoje chmurki też nie za ciekawe....................

sejenia

sejenia 2009-08-11

Też widok bliski sercu memu!

agapal

agapal 2009-08-11

Tak,tak chmurki przyniosły deszcz i teraz u NAS TEŻ PADA ... !

elza100

elza100 2009-08-11

Sianokosy -lubię zapach skoszonej trawy -pozdrawiam Agniesiu milutko :-)U mnie też wieczorkiem popadało :-)

dodaj komentarz

kolejne >