Dziś na obiadek Juliśka moja wsunęła żółtko. Dodałam jej Go do indyczka z warzywkami. Wcinała aż się uszy trzęsły... Zresztą jeżeli chodzi o jedzenie nie ma z nią problemu. Co jej podamy to wcina :D
Sama nieskromnie przyznam, że na tym zdjęciu Juliś moja wyszła fenomenalnie!!!!!!!! Takie ma potargane włosy bo nie dawno się obudziła...
dodane na fotoforum:
ewka67 2011-04-17
Ale super foteczka.....Kochane maleństwo widać ,że obiadek smakował buźka zadowolona.....:::)))
miłego reszty dnia.....:))
lalka8 2011-04-17
Ona cała jest fenomenalna !! :)
U nas też kiedyśNatka wszystko wcinała a teraz taki z niej niejadek sie zrobił:/ ...jajko jadłajuz nie je.., miesa tez nie ruszy a fajnie jadła :/ same warzywka teraz
asendy1 2011-04-17
Hi,hi...Masz rację Agniesiu!
Julitka świetnie wygląda.
Żółteczko Jej zasmakowało to bardzo dobrze.
Rozi też wcina,teraz razem z białkiem.
Miłego popołudnia.
kikita 2011-04-17
Oj mój upaćkany Julitek:)
Uwielbiam takie buźki umorusane hihi :)
Powodzonka jutro w pracy kochana,życzę by minęła Ci szybciutko :)))
asendy1 2011-04-18
Cześć kochani!
Och Agunia,Ty już w pracy.
Trzymam kciuki aby dzień zleciał Ci fajnie i szybko.
Powrót do domku z pewnością będzie bardzo radosny.
Buziaczki dla księżniczki.