Jeśli ktoś się zastanawia gdzie zaginęła Marysia ( Maria57) to ja zdradzę że w jednym miejscu zaginęła, a w innym się pojawiła...
Dziś np. piłyśmy razem herbatę pomarańczowo-kremową i szwendałyśmy się po bydgoskiej Starówce. :))
Dziękuję Ci Marysiu za Twoje wspaniałe towarzystwo.
roman99 2012-08-26
Co to za kamyk? Ten z Jeleniej.... czy Jasnej góry?
majab77 2012-08-26
Wszędzie poznam te kwiaty:)
Takie jak na jej kamyku:)
I nie przeżyje jak po kaszubsku nie obdaruje:))
CAŁA MARYSIA:)
Strasznie żałuję że nie mogłam z Wami być....:(
maria57 2012-08-26
Adusiu, zbyt dużo wrażeń, potrzebuję jeszcze trochę czasu - muszę po prostu ochłonąć.
Było extra, jesteś niesamowita!!!!
guliwer 2012-08-27
Powiadają że najpierw jest powód potem przyczyna,ponoć tajemnicą poliszynela było...ja sie na końcu dowiedziałem;-( I zas mi nalewka koło nosa przeleciała kurde..wymyśliłem sobie a myślę że jesteś ,,powodem,,;-) ;-) targiem Krakowskim postawisz browarka nad Brdą i bedzie gucio;-)