lidia23 2016-10-21
re;ja Tobie miałam doradzić a wybrałam sama dla siebie:)))
hahaha!
ale też możesz to samo pić co ja.
nawet lepiej:))
myszka2 2016-10-21
Paluszki wybieram na tę jesienną chandrę pochrupać sobie, na tą brzydką jesienną pogodę pomogą mi, bo coraz bardziej nerwówkę odczuwam z braku słonka:)
Ta jesień nieznośna i kapryśna jest, energię spada u mnie:( a samopoczucie kiepskie mam
davie 2016-10-22
U mnie zimno od rana i mgła zasłania świat,
wybrałabym troszkę miodu na rozgrzewkę.
Dobrego dnia życzę Marysiu.
zadra 2016-10-22
To ja się zdecyduję na miód pitny, tak wieczorkiem do herbatki :-)
(komentarze wyłączone)