Koncert Gramy Po Śląsku w Mateczniku

9.12.2016 Ruda Śląska-Koncert Gramy Po Śląsku w Mateczniku.
https://www.youtube.com/watch?v=RG8mTRpwNKk
Na zdjęciu; Podobnie jak inni wykonawcy tak i Teresa Walerjańska na zakończenie swojego występu otrzymała od prowadzących-Anny Włodarczyk i Arkadiusza Wieczorka bombkę,którą należało za kulisami pomalować i przynieść na drugą część koncertu.
Przypomnę tylko,że w pierwszej części zespoły prezentowały utwory ze swojego repertuaru a w drugiej części mogliśmy usłyszeć kolędy i pastorałki.
Tymczasem jak co czwartek wracam do tematu koronawirusa i nie tylko.
Co się zmieniło od ubiegłego tygodnia ?
Na pewno koronawirus dalej szaleje.Niestety końca tego zjawiska póki co nie widać.W dalszym ciągu są odwoływane różnego rodzaju wydarzenia.Z resztą nawet gdyby były to raczej wątpię,że ktoś by poszedł.Zdrowie wszakże jest ważniejsze.
Z nowości to jak za pewnie dobrze wiecie wprowadzono specjalne godziny zakupów dla seniorów.Jednak jak wczoraj czytałem różnie z tym bywa.Osoby małoletnie powinny natomiast być pod opieką.
Poza tym zmarła pierwsza osoba z mojego powiatu na tą paskudną chorobę.
Liczne serwisy informacyjne dalej w szwach pękają od niemiłych informacji odnośnie koronawirusa.
Zakupy stają się coraz to bardziej uciążliwe.Jednak wciąż dziwi brak informacji u sprzedawców np.,że w sklepie powinno być tylko do kilka osób.
Dziwią też liczne nieodpowiedzialne zachowania ludzi.
Skoro jestem chory i mam na to dowody to siedzę w domu a nie spaceruję po mieście.
Tymczasem słyszy się o tym,że ktoś złamał kwarantannę,biegał po przychodni lub sklepie i obwieszczał,że jest chory.
Inne przypadki również dziwią.
Póki co niestety dalej musimy walczyć z tym paskództwem.Ci co mogą niech zostaną w domu.Stosujmy się do wytycznych.One powstały dla naszego dobra a nie po to by zrobić nam na złość.
Pamiętajmy o tym.
Za nami marzec,który niezbyt był dla mnie miłym miesiącem.Początek tego miesiąca zapowiadał się ciekawie.Jednak wszystko popsuła choroba taty.Tym samym musiałem zrezygnować z jednego z wydarzeń bo wiadomo siła wyższa.Później ja sam nieco zachorowałem.Gdy wyszliśmy z choroby nieoczekiwanie okazało się,że jest koronawirus i wszystko nagle stało się inne.
Na pewno brakuje tego co było kiedyś.
Ze wszystkich stron przytłaczają nas smutne informacje.Jest w ogóle inne nastawienie.Strach gdziekolwiek wyjść.
Zakupy też się kiedyś inaczej robiło a inaczej się teraz robi.
Póki co siedzę w domu i czekam na polepszenie sytuacji.Dochodzą do mnie również smutne głosy,że tegoroczne lato może być nieco inne niż zawsze.
Czas pokaże jak będzie ostatecznie.
Jednak sami przyznacie,że póki co niezbyt dobrze się zapowiada.
Jak widać w telewizji i nie tylko i co zresztą nie dziwi ludziom w tych trudnych czasach się nudzi.W ostatni weekend parkingi pękały w szwach a turyści spacerowali po plażach i nie tylko.
Z jednej strony głupota.Ale z drugiej strony nie dziwię się.Przecież nie da się cały czas w domu siedzieć.Każdy chce przecież wyjść nawet na ogródek,działkę,gdzieś pójść czy pojechać by urozmaicić czas.
Niestety obecny trudny czas nie pozwala nam na to by nacieszyć się wyjściem czy wyjazdem.
Dziś brakuje takich wesołych akcentów.
Jednak musimy jakoś to przetrwać choć jak wiemy lekko nie jest.
Strony internetowe i media społecznościowe prześcigają się w pomysłach na to jak spędzić czas w domach.
Jak większość z was zauważyła na jednym z portali społecznościowych powstała akcja by wspominać zdjęcia z dzieciństwa.
To też jakiś pomysł.Ja na garnku też wspominam ale nieco inaczej.Nie raz ktoś tu narzekał,że stare zdjęcia itp.Ja jednak staram się chronologicznie publikować kolejne wpisy a nie skakać z roku na rok.Większość z tych wspomnień jest miłych i warto do nich wracać.Choć nie brakuje też tych niemiłych czym nieco zaskoczyłem kiedyś was.Tak też są niemiłe sytuacje i zdarzenia,które często powstają nie z mojej winy.Niestety nie mamy wpływu na to,że nagle ktoś pojawia się nieprzychylny nam albo ktoś nagle zaczyna na twój temat wygadywać głupoty niezgodne z prawdą.
Inni zachęcają do wydrukowania i np.kolorowania kolorowanek i naukę przez to.
Pomysłów jest dużo a jak wy spędzacie ten trudny czas ?
Robicie może coś rodzinnie albo oglądacie telewizję ?