Miłego poniedziałku

6.01.2015 Orszak 3 Króli-Lubliniec
Na zdjęciu; Z Ulicy Paderewskiego Orszak 3 Króli kierował się w stronę Lublinieckiego rynku gdzie miał mieć miejsce pokłon 3 Króli.Jak widać na czele Orszaku Król na koniu a za nim podążający wierni z Lublinieckich Parafii.Co u mnie ? Jak spędziłem niedzielę ? Rano pobudka,kąpiel,śniadanie a następnie zasiadłem przed komputerem i m.i.n skomentowałem wasze garnki oraz wysłuchałem kilku rozgłośni radiowych.Następnie obiad,przygotowanie i wyjazd do Kościoła.Po Mszy św. ojciec Tomasz i proboszcz podziękowali mi za wykonanie zdjęć i zrobienie filmu z czwartkowego koncertu Tomasza Kamińskiego.Po powrocie do domu przegląd prasy katolickiej,chwila odpoczynku i nauka matematyki nad,którą spędziłem resztę niedzielnego wieczoru.Niestety zakończyła się ona niezbyt dobrze.Jakie plany na poniedziałek ? W Związku z tragicznym zakończeniem się wczorajszej nauki matematyki dziś zostaję w domu.Niestety matematyka jest moim najgorszym przedmiotem w,którym sobie nie radzę-próbuję,próbuję i nic.Miało być dobrze -miałem chodzić na dodatkowe zajęcia z matematyki i zdawać.Byłem na pierwszych zajęciach i na zakończenie ich dostałem kartkę z zadaniami do uzupełnienia(oddałem ją uzupełnioną panu na zajęciach matematyki-póki co nie wiem czy została sprawdzona),drugich zajęć nie było z powodu zmiany planu(ja jednak nie wiedziałem,że ich nie będzie i byłem wtedy w szkole i godzinę musiałem czekać do lekcji),na trzecich zajęciach nie byłem z powodu zbyt krótkiej nauki,dziś nie byłem na czwartych zajęciach.Mam do poprawy I Semestr co z II też nie wiadomo.Próbowałem już kiedyś chodzenia na korepetycje ale niestety nic z tego nic nie pomagło.Co ze mną dalej będzie tego nie wiem.W Szkole nauka jest prawdopodobnie do końca kwietnia a później egzaminy z,którymi też nie wiadomo co będzie.Kolejną kwestią są praktyki -wciąż nie wiem do kiedy je mam.Niezbyt się to póki co układa.Osobiście chciałbym już od tego wszystkiego odpocząć i czerpać z życia radość.Chciałbym aby częściej na mojej twarzy był uśmiech a nie smutek.Jeszcze w sobotę na mojej twarzy gościł uśmiech,radość -dziś smutek i gorycz.Nie wiadomo co jest przede mną ,czy zdam matematykę ?,czy zdam tą szkołę,czy zdam te egzaminy,czy w końcu skończę praktyki ? Te pytania na razie pozostają bez odpowiedzi.Jedno jest pewne ; Na pewno nie zrezygnuję z moich zainteresowań co do fotografii,jeżdżenia na koncerty,prowadzenia Top Listy Adama.Tym się interesuję,to sprawia mi radość i satysfakcję.Wiele śląskich artystów docenia to co robię,że prowadzę stronę,Listę,zdjęcia,filmy z wydarzeń choć nie brakuje też i przeciwników ale tych jest nieco mniej.Lubię prowadzić garnek,opisywać wam mój dzień,dodawać zdjęcia Dlaczego to piszę ? Bo nie mam nic do ukrycia.Często radzicie mi w różnych kwestiach może i tym razem będziecie mieli jakieś pomysły,sugestie co z tym problemem mam zrobić.Jak zwykle czekam na wasze komentarze i wiadomości.

dodane na fotoforum:

• Reporterskie
• Wiara
• Kościół
• Orszak